arrow Wróć
search
Wyszukaj

Edukacja bez metryki. Wiesława Borczyk o uniwersytetach trzeciego wieku i potrzebie uczenia się przez całe życie

O fenomenie uniwersytetów trzeciego wieku, wyzwaniach dla rządzących i szansach dla seniorów rozmawiamy z Wiesławą Borczyk, inicjatorką utworzenia  i prezes Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Uniwersytetów Trzeciego Wieku, założycielką Sądeckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Nowym Sączu.

11.07.2025
Agnieszka Kramza Autor:
Agnieszka Kramza
Wiesława Borczyk
Konsultacja: Wiesława Borczyk
Prezes Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Uniwersytetów Trzeciego Wieku
Edukacja bez metryki. Wiesława Borczyk o uniwersytetach trzeciego wieku i potrzebie uczenia się przez całe życie
Obchody Jubileuszu 50-lecia Uniwersytetów Trzeciego Wieku w Polsce/https://www.facebook.com/federacjautw
angle Spotkanie przedstawicieli uniwersytetów trzeciego wieku
angle Typy organizacji UTW
angle Wszystko zaczęło się w Tuluzie
angle Co ogranicza seniorów w dostępie do zajęć UTW?
angle UTW pod skrzydłami uczelni wyższych
angle Edukacja cyfrowa seniorów
angle Ile kosztują zajęcia na uniwersytecie trzeciego wieku?

Spotkanie przedstawicieli uniwersytetów trzeciego wieku

Agnieszka Kramza: Pani Wiesławo, rozmawiamy kilka dni po jubileuszowym spotkaniu przedstawicieli uniwersytetów trzeciego wieku. W wydarzeniu wzięło udział wiele osób zaangażowanych w ideę UTW w Polsce.

Wiesława Borczyk: Przez trzy dni w Nowym Sączu działo się naprawdę wiele.  W programie obchodów Jubileuszu 50-lecia Uniwersytetów w Polsce – Złotym Rajdzie UTW im. prof. Haliny Szwarc  oraz Ogólnopolskim Forum Trzeciego Wieku  uczestniczyło 102 liderów UTW z całego kraju, zarząd i współpracownicy, a także eksperci Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń UTW i wielu gości. Złoty Rajd UTW odbył się w Dolinie Małej Roztoki w gminie Rytro, potwierdzając, jak ważna jest aktywność fizyczna osób starszych, co było jednym z ważniejszych przesłań prof. Haliny Szwarc, lekarki, założycielki pierwszego UTW w Polsce, w Warszawie w 1975 roku. Jestem przekonana, że spotkanie było bardzo udane. Dyskusje odbywały się w ciekawej formule, między innymi przy 10 stolikach po 10 osób dyskutowano wokół 10 tematów dotyczących szeroko rozumianej aktywności osób starszych oraz propozycji dla polityki senioralnej, zarówno tej lokalnej, jak i ogólnokrajowej. Debaty stolikowe były gorące, wykazały dużą znajomość potrzeb środowiska senioralnego, a wiele tematów budziło duże emocje.

Które zagadnienia dziś budzą szczególne emocje w środowisku UTW?

To trudne pytanie, bo kluczową cechą ruchu UTW w Polsce jest jego różnorodność i autonomia. Każdy Uniwersytet ma własną strukturę, priorytety i funkcjonuje w innym kontekście lokalnym. Inaczej wygląda to w dużych aglomeracjach, inaczej w  średnich  miastach i małych miasteczkach, a jeszcze inaczej w środowiskach wiejskich. Jako Ogólnopolska Federacja UTW staramy się konsolidować środowisko. Prowadzę też Uniwersytet w Nowym Sączu, więc mam praktyczne doświadczenie z różnymi wyzwaniami. I muszę przyznać — problemy bywają zupełnie różne w zależności od tego w jakim otoczeniu lokalnym funkcjonuje UTW.

Typy organizacji UTW

Z jakimi typami organizacji UTW możemy się w Polsce spotkać?

Obecnie mamy około 700 UTW w Polsce. Wyróżniamy trzy główne typy organizacyjno- prawne i finansowe  UTW w Polsce.

Pierwsza grupa to uniwersytety funkcjonujące w ramach uczelni wyższych. Są częścią struktury akademickiej — nadzór nad nimi sprawuje rektor, senat, wyznaczani są pełnomocnicy do spraw UTW.  To obecnie około 20% wszystkich UTW.

Druga, najliczniejsza grupa to stowarzyszenia i fundacje UTW — podmioty niezależne, posiadające osobowość prawną, działające najczęściej z inicjatywy samych seniorów. To aż około 60% wszystkich placówek.

Trzecia grupa to UTW tworzone przez samorządy lokalne, zazwyczaj w ramach bibliotek, centrów kultury, czy centrów kształcenia ustawicznego — szczególnie w mniejszych miejscowościach. Stanowią około 20% całości.

A Federacja UTW ma na celu integrację całego środowiska?

To główny cel naszego działania: integracja i konsolidacja społeczności zrzeszonych w UTW. Udzielamy również wsparcia i pomocy doradczej, prowadzimy szkolenia i poradnictwo prawno - edukacyjne. Ostatnio opracowaliśmy m.in. publikację pt. Standardy działania UTW — to już czwarte wydanie tego materiału. To dokument, z którego każde UTW może skorzystać. Zawiera wzory dokumentów, podpowiedzi dotyczące programu edukacyjnego, zarządzania czy nawiązywania partnerstw, np. z uczelniami (naukowych), czy z samorządem (organizacyjnych, logistycznych). To ogromna pomoc szczególnie dla stowarzyszeniowych UTW, które są prowadzone głównie przez seniorów z pasją, ale często bez wsparcia administracyjnego.

Wszystko zaczęło się w Tuluzie

Wróćmy teraz na chwilę do źródeł. Skąd się wywodzi idea uniwersytetów trzeciego wieku?

To naprawdę fascynująca historia. Idea UTW narodziła się w Tuluzie, we Francji, w 1973 roku. Twórcą był prof. Pierre Vellas — specjalista prawa międzynarodowego i gerontologii. Chciał stworzyć szkołę dla emerytowanych pracowników uczelni. Jego inicjatywa szybko zyskała uznanie i zaczęła się rozwijać. Co ciekawe, Polska była jednym z prekursorów tego ruchu! W 1975 roku w Warszawie powstał trzeci na świecie UTW — po Francji i Belgii. Założycielką była prof. Halina Szwarc, która czerpała inspirację właśnie od prof. Vellasa. Według najnowszych danych na świecie jest około 12 milionów słuchaczy UTW, z czego aż 7 milionów w samych Chinach! Są na wszystkich kontynentach, w 86 krajach.

A jak na tle innych krajów wygląda sytuacja UTW w Polsce?

Ruch UTW w Polsce to absolutny fenomen. Większość uniwersytetów ma powiązania z uczelniami wyższymi, a nasze podejście łączy edukację z aktywnością społeczną, kulturalną i międzypokoleniową. Staramy się wpływać na politykę senioralną w Polsce, współorganizując na przykład przez kilka lat Forum Trzeciego Wieku przy Forum Ekonomicznym w Krynicy, gdzie gościliśmy liderów UTW z kraju i zagranicy. Tam poznaliśmy wiele modeli działań na rzecz seniorów z różnych krajów Europy i spoza niej. Polska nie kopiowała gotowych wzorców, ale z nich czerpała, modyfikując je z uwzględnieniem naszych  realiów. Dlatego mogliśmy lepiej zrozumieć rolę UTW nie tylko jako miejsca edukacji, ale jako ważnego elementu polityki senioralnej. To dzięki naszemu zaangażowaniu i spotkaniu liderów UTW z premierem Donaldem Tuskiem w Szczawnicy w 2011 roku powstał pierwszy rządowy program dedykowany aktywności osób starszych. ASOS – rządowy program na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych. Program ruszył w 2012 roku, z budżetem 40 milionów złotych rocznie. Działa do dziś, pod nazwą „Aktywni Plus”, a stowarzyszenia UTW i inne organizacje senioralne mogą starać się o wsparcie grantowe. Problem polega na tym, że potrzeby i koszty wzrastają, a budżet  programu rządowego od lat jest niezmiennie na tym samym poziomie.

Wielokrotnie Federacja UTW monitowała w tej sprawie do właściwych ministrów, jednak bez skutku. Wzrost aktywności osób starszych to coś, co państwo powinno wspierać — także z punktu widzenia ekonomicznego, choćby przez utrzymanie w aktywności, w samodzielności  jak największej liczby osób starszych, a tym samym  zmniejszenie obciążenia systemu opieki zdrowotnej i opiekuńczej.

Co ogranicza seniorów w dostępie do zajęć UTW?

Ile seniorów w Polsce bierze udział w zajęciach w ramach UTW? Jakie są główne bariery w korzystaniu z oferty uniwersytetów?

Choć w Polsce mamy ok. 10 milionów osób w wieku 60+, liczba słuchaczy UTW to ok. 100 tysięcy. Oznacza to, że stosunkowo niewielka część seniorów korzysta z tej formy aktywności. Główne bariery są bardzo zbliżone do tych, które obserwujemy przy powoływaniu rad seniorów. W Polsce mamy prawie 2500 gmin, a funkcjonuje zaledwie ok. 400 rad — mimo że ustawa umożliwia ich tworzenie także z inicjatywy samych seniorów.

Z naszych rozmów wynika, że bardzo często samorządy lokalne — szczególnie radni — nie są zainteresowani powoływaniem rad seniorów. Tłumaczą to m.in. tym, że w ich radzie miejskiej czy gminnej już zasiadają seniorzy, więc „po co tworzyć dodatkowy organ”. To pokazuje brak wiedzy samorządowej oraz zrozumienia, że rada seniorów to coś zupełnie innego — to ciało doradcze i opiniujące oraz inicjujące, a nie organ władzy. Dlatego tak duży nacisk kładziemy na szkolenia. Uczymy liderów i aktywnych słuchaczy UTW  m.in. jak czytać ze zrozumieniem dokumenty samorządowe np. strategie rozwoju gminy, powiatu, województwa, budżet samorządu, jak analizować dokumenty współpracy z NGO, jak rozumieć procesy decyzyjne. Taka wiedza jest niezbędna, bo buduje ich pozycję partnera, a nie tylko „klienta” wobec władz lokalnych.

Obchody Jubileuszu 50-lecia Uniwersytetów Trzeciego Wieku w Polsce/https://www.facebook.com/federacjautw

A jak ta bariera wygląda w kontekście UTW? Czego brakuje, żeby więcej seniorów mogło uczestniczyć w zajęciach?

Najprościej mówiąc — bliskości i dostępności. W wielu miejscowościach nie ma UTW albo zajęcia odbywają się w odległych lokalizacjach. Tymczasem w Polsce mamy wiele szkół, które szczególnie w związku ze spadkiem liczby dzieci mają wolne zasoby lokalowe. Wielu miejscowych nauczycieli to też potencjalna kadra wykładowców dla UTW. Dlatego od lat postulujemy: w każdej szkole może powstać UTW i to nie musi być ogromna placówka. Po prostu na początek niewielka liczba chętnych osób starszych i dobra wola dyrekcji szkoły. Mówimy tu o dostępności zarówno lokalowej (sale, windy, podjazdy), jak i finansowej czy organizacyjnej. W efekcie zmian demograficznych część szkół, szczególnie na terenach wiejskich, ma dziś wolne sale, które można wykorzystać np. w jednym dniu w tygodniu. UTW to nie jest przecież szkoła w sensie codziennych lekcji. To miejsce spotkań, integracji, edukacji i budowania wspólnoty.

UTW pod skrzydłami uczelni wyższych

A jak wygląda współpraca UTW z uczelniami wyższymi? Czy kadra naukowa angażuje się w ich działalność?

Coraz częściej tak. Od lat zachęcamy uczelnie wyższe - publiczne i niepubliczne, różnorodne  uniwersytety, politechniki, akademie biznesu, do obejmowania  patronatów naukowych — czyli formalnych lub nieformalnych relacji z  UTW. Wiele UTW ma np. rady programowe,  czy programowo - naukowe do  udziału w których zapraszają przedstawiciela uczelni, doradzają w doborze tematyki, prowadzą wykłady i seminaria oraz inne  formy zajęć  edukacyjnych i aktywizujących. W Nowym Sączu, gdzie prowadzę UTW, mamy bardzo dobrą współpracę z lokalnymi szkołami wyższymi — m.in. z uczelnią państwową Akademią Nauk Stosowanych  ale i prywatną - to  Wyższa Szkoła Biznesu – National Louis University, działającą  także w formule edukacji w chmurze.

Dzięki temu możemy korzystać z sal wykładowych, wykładowców, a także zaangażowania studentów. Bardzo dobra współpraca jest także z Małopolskim Centrum Kultury Sokół, to jednostka Województwa Małopolskiego, tam też co tydzień mamy wykłady.

Czy w wykładach mogą uczestniczyć tylko zapisani słuchacze, czy jest formuła dla osób, które chcą po prostu przyjść i sprawdzić, bez zapisów?

Wykłady otwarte dla wszystkich organizowane są coraz częściej i jest to jedno z ważnych działań, które promujemy. Chodzi o to, by UTW nie działały tylko dla członków, ale otwierały się na mieszkańców lokalnej społeczności. Wykłady otwarte to okazja, by przyjść, posłuchać, zainspirować się — bez konieczności zapisania do UTW. Coraz więcej UTW organizuje takie spotkania, bo mają dobre relacje z samorządami i korzystają z miejskich instytucji takich, jak biblioteki czy domy kultury. To doskonała forma integracji międzypokoleniowej. Także samorządowe centra aktywności fizycznej, sportowej mogą udostępniać  dla UTW  wejścia na   basen,  na pływalnie,  do sal gimnastycznych

Edukacja cyfrowa seniorów

A co z nowymi technologiami? Czy UTW w Polsce wprowadzają zajęcia online lub cyfrowe?

To bardzo aktualne wyzwanie. W czasie pandemii wielu seniorów po raz pierwszy zaczęło korzystać z zajęć online, bo było to jedyne możliwe rozwiązanie na dostęp dla wielu seniorów do edukacji i informacji. Widzieliśmy wtedy, że część słuchaczy była już przygotowana, ale spora grupa musiała nauczyć się od podstaw obsługi komputera czy smartfona. Dlatego wiele UTW wprowadziło zajęcia z edukacji cyfrowej — od nauki podstaw obsługi laptopa, przez korzystanie z internetu, po kwestie cyberbezpieczeństwa. Najlepiej sprawdzają się nam zajęcia w kameralnych grupach, prowadzone przez cierpliwych trenerów — często są to studenci informatyki albo młodsi seniorzy.  Pandemia wymusiła zmiany, ale też pokazała, że seniorzy są gotowi na nowe, tylko trzeba im dać szansę i  trochę więcej czasu.

A jak wygląda organizacja roku dla słuchaczy? Czy działa to podobnie jak w szkołach i uczelniach?

Większość UTW funkcjonuje od października do czerwca, na wzór roku akademickiego. Ale coraz częściej ten model się rozszerza — również ze względu na konkursy grantowe, których realizacja przypada na miesiące letnie. Wtedy UTW prowadzą dodatkowe zajęcia wakacyjne, np. wyjazdy edukacyjne, spotkania integracyjne czy warsztaty tematyczne.

Niektóre uczelnie mają też swoją specyfikę co do zakresu zapisów i prowadzenia zajęć. Na przykład Uniwersytet Jagielloński rekrutuje słuchaczy na trzyletni cykl i po jego zakończeniu nie przewiduje możliwości powrotu. To specyficzne, autorskie podejście władz uczelni. Do Jagiellońskiego UTW często zapisują się emerytowani naukowcy tej uczelni. Znam opinie, że nie zawsze najłatwiej się prowadzi zajęcia dla tak wymagającej grupy.

Obchody Jubileuszu 50-lecia Uniwersytetów Trzeciego Wieku w Polsce/https://www.facebook.com/federacjautw

Ile kosztują zajęcia na uniwersytecie trzeciego wieku?

Jak wygląda kwestia odpłatności za zajęcia w ramach UTW?

To zależy od formy organizacyjnej UTW.

W UTW działających przy uczelniach wyższych to władze uczelni określają wysokość tzw. czesnego lub wpisowego. Zależy to od statutu uczelni.

W UTW prowadzonych przez stowarzyszenia to zarząd lub walne zebranie ustala wysokość składek członkowskich i opłat za zajęcia; w skali kraju te kwoty są bardzo różne.

W UTW działających w ramach jednostek samorządu też często pobierane są niewielkie opłaty za uczestnictwo w zajęciach — wpłacane potem do urzędu gminy lub miasta na specjalne konto.

W wielu miejscach samorządy wspierają finansowo działalność UTW ustalając w budżecie gminy środki na edukację osób starszych w różnych obszarach np. zdrowie, turystyka, kultura itp. Jest wiele dobrych w kraju. Dzięki temu UTW może działać stabilnie, nawet jeśli raz uda się zdobyć dofinansowanie z konkursu, a innym razem nie. Jednak jeszcze nie wszystkie samorządy działają w ten sposób i tu tez potrzebna jest  zmiana świadomości dot. polityki senioralnej.

Jakie osoby są słuchaczami UTW? Czy udział w takich zajęciach wpływa na życie uczestników?

To bardzo różne osoby. Przychodzą zarówno ci, którzy szukają kontaktu z ludźmi, jak i ci, którzy mają konkretne zainteresowania i chcą się nimi dzielić. Często są to osoby samotne, które po przejściu na emeryturę czują się wykluczone z życia społecznego. I wtedy uniwersytet trzeciego wieku staje się miejscem spotkań, odkrywania siebie na nowo. Wielu słuchaczy zaczyna od zapisania się na zajęcia, a po jakimś czasie otwierają się na tyle, że prowadzą sami wykłady, prelekcje, bazując na swojej wiedzy i wykształceniu lub opowiadając o ważnych wydarzeniach ze swojego życia, na przykład o ciekawych podróżach. W ramach UTW często organizowane są również wycieczki, wyjazdy turystyczno – krajoznawcze, więc jest szansa, aby poznać miejsca, do których pewnie nasi słuchacze sami by nie pojechali. UTW to przestrzeń do bycia sobą, do inspirowania innych, do bycia razem.

Pani Wiesławo, jakie są Pani marzenia i plany związane z UTW? Czego życzyłaby Pani ruchowi uniwersytetów trzeciego wieku w Polsce?

Chciałabym, żeby w każdej gminie w Polsce był nawet niewielki UTW. Żeby dostęp do edukacji i aktywności nie zależał od miejsca zamieszkania. Żeby seniorzy nie musieli pokonywać barier architektonicznych, organizacyjnych czy finansowych. I aby mieli poczucie, że są potrzebni, że ich wiedza i doświadczenie może być pomocne dla innych. Bardzo bym chciała, aby państwo zobaczyło w nich nie tylko” koszt”, a inwestycję. To wyjątkowe pokolenia późnowojenne i powojenne, które nadal są ważną częścią polskiego społeczeństwa. Uniwersytet trzeciego wieku jest doskonałą formą współpracy ludzi starszych od 50 lat. I  to naprawdę działa!

Obchody Jubileuszu 50-lecia uniwersytetów trzeciego wieku w Polsce – Złoty Rajd UTW im. Prof. Szwarc dofinansowano ze środków Programu „UTW-Pokolenia w akcji” Polsko- Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Towarzystwo Inicjatyw Twórczych „ę”. Program Ogólnopolskie Forum Trzeciego Wieku  dofinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności- Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach rządowego programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich Nowe FIO na lata 2021- 2030.

Twoja opinia jest dla nas ważna - oceń artykuł:
Średnia ocena artykułu: 5,0 / 5
star star star star star
Średnia ocena artykułu: 5,0 / 5
Obserwuj nas na Google News
gn