Wigilia bez karpia? Inne ryby też mają głos!

Klarowna zupa rybnaRyby, podobnie jak barszcz z uszkami czy pierogi z kapustą i grzybami, należą do ścisłego kanonu wigilijnych potraw. Karp co roku gości na naszych stołach pod różnymi postaciami. Dlaczego jednak nie spróbować uciec od kulinarnej rutyny? Podpowiadamy, jak przyrządzić ryby, żeby zaskoczyć bliskich i wprawić ich podniebienia w stan kulinarnej rozkoszy!


Ryba na słono, a może na słodko?
Ryby to absolutna podstawa wigilijnego menu. Sekretem ich przyrządzenia jest umiejętne podkreślenie smaku za pomocą odpowiednich przypraw, dodatków lub sosów. Najpopularniejszym ziołem jest koperek, który świetnie komponuje się ze wszystkimi gatunkami ryb. Pamiętajmy także o aromatycznej i delikatnie słodkawej bazylii oraz rozmarynie, który obok dostarczania walorów smakowych, wpływa także na lepsze trawienie. Przy przyrządzaniu ryb warto pamiętać o czosnku. Natarcie ryb tym uniwersalnym dodatkiem, dodaje im wyrazistości i nieco ostrości – radzi Robert Muzyczka, szef kuchni Dworu Korona Karkonoszy. Pieprz znakomicie podkreśli smak, a pietruszka nada charakterystycznego aromatu. Ryby utracą mulisty posmak, jeśli dzień wcześniej obłożymy je pokrojoną cebulą. Ciekawym rozwiązaniem jest również przygotowanie ryb na słodko. Przykładowo – niebanalną alternatywą dla śledzia w occie lub śmietanie jest śledź miodowo-cytrynowy – podpowiada szef kuchni.

Karp z migdałami


Smak potrawy rybnej możemy wzbogacić dzięki sosom na bazie majonezu.
Dania rybne z natury mają delikatny smak, dlatego warto podkreślić go smacznym sosem. Zwolennicy subtelnych dodatków mogą użyć sosu koperkowego, natomiast fanom bardziej wyrazistych doznań polecam sos czosnkowy i czosnkowo-ziołowy – radzi Urszula Giża, ekspert firmy Tarsmak.
Ryba? Tak! Ale jaka?
Na bezrybiu i rak ryba? Nic bardziej mylnego! To oczywiste, że na świątecznym stole nie może zabraknąć ryb, które są nie tylko smaczne, ale także bogate w liczne witaminy. Należy jednak zwrócić uwagę na to, które warto dodać do świątecznego jadłospisu, a których lepiej unikać. Może zamiast tradycyjnego karpia spróbować pieczonego łososia z grzybami, dorsza z orzechami i pstrąga nadziewanego kurkami? Zamiast karpia po żydowsku, proponujemy sandacza w galarecie, a klasyczne śledzie możemy urozmaicić śliwkami lub rodzynkami. Amatorzy wykwintnych smaków z pewnością docenią halibuta z migdałami przyrządzonego na białym winie.
Zdrów jak ryba!
Dietetycy nieustannie podkreślają – jemy stanowczo za mało ryb! Powinniśmy wprowadzić je do naszych jadłospisów na stałe, a nie tylko od święta. Dzięki sporej ilości kwasów OMEGA-3, pomagają we wzmacnianiu naszej odporności, łagodzą procesy zapalne i poprawiają samopoczucie. Zapobiegają miażdżycy, nadciśnieniu i chorobom układu krążenia. Zawarty w nich fosfor sprzyja prawidłowemu funkcjonowaniu nerek. Badania dowodzą, że częste spożywanie ryb może być także dobrym sposobem profilaktyki przeciwnowotworowej. Ponadto dostarczają cennych witamin, m.in. A, D i E, które wpływają korzystnie na wygląd skóry i opóźniają procesy starzenia.